niedziela, 19 lipca 2015

..do Sromowiec Niżnych


Trasa: Szlachtowa - Szczawnica - Czerwony Klasztor na Słowacji - Sromowce Niżne - Czerwony Klasztor na Słowacji - Szczawnica - Szlachtowa - 37 km 

 Za każdym razem będąc w Szczawnicy odkrywam w niej coś nowego. Póki co pakietu atrakcji podobno jeszcze nie wyczerpałam, co bardzo mnie cieszy. Tym razem, tak jak rok temu również zabraliśmy ze sobą rowery. Odkąd zaopatrzyłam się w bagażnik samochodowy na dwa kółka, to będą nam one towarzyszyć podczas większości wyjazdów :) W pierwszy dzień naszego pobytu wybraliśmy się kolejny raz w trasę traktem pieszo-rowerowym nad Dunajcem do Czerwonego Klasztoru na Słowacji. Nie muszę dodawać, że każdy powinien ją zaliczyć bo jest naprawdę malownicza. Polecam przejechanie jej rowerem i to nie ze względu na to że jest to mój ulubiony środek transportu, ale piesza wycieczka zajmie kilka godzin. Zaoszczędzony dzięki dwóm kółkom czas można wtedy przeznaczyć na inne atrakcje. Wystartowaliśmy z Szlachtowej, gdzie mieliśmy nocleg. Jadąc w stronę Szczawnicy mogłam w końcu przyjrzeć się lepiej tutejszej okolicy. Zza szyby samochodu to nie to samo. Zazwyczaj wiele rzeczy nas wtedy omija..
 
Grajcarek

 Ostatnie upalne dni trochę dają się we znaki. Nawet woda w Grajcarku wyparowała i ledwo płynie. Jednak nie ma co narzekać w końcu jest lato..

Grajcarek

 Kolor wody nie zachęca do kąpieli, mimo to amatorów moczenia nóg i opalania nie brakuje..

Promenada nad Grajcarkiem
Grajcarek

 Przejazd rowerem nad Grajcarkiem to naprawdę przyjemna wycieczka. Nie musimy manewrować między samochodami zaparkowanymi w centrum Szczawnicy jak popadnie i tłumami ludzi przechodzących przez jezdnię jak im się podoba. Tutaj poruszamy się w cieniu, w przyjemnym chłodnym wietrze z możliwością zeskoczenia w każdej chwili z roweru i schłodzenia się w rzece. Zazwyczaj jest ona bardzo czysta, to jej niski stan spowodował taki kolor wody..  

Promenada nad Grajcarkiem
Promenada nad Grajcarkiem
Promenada nad Grajcarkiem

 Kawałek dalej wjechaliśmy na ścieżkę prowadzącą do Czerwonego Klasztoru na Słowacji. Cała trasę przejechaliśmy rowerami w zeszłym roku i opisana jest ona tu >  Rowerem do Czerwonego Klasztoru. W pewnym momencie jest z niej zjazd do Lesnicy na Słowacji, gdzie też warto zajrzeć > Rowerem do Lesnicy.
 W przyklasztornej restauracji skusiliśmy się na knedliki z gulaszem. Ta popularna potrawa kuchni Czeskiej i Słowackiej podawana jest w formie plastrów drożdżowego ciasta odgrzewanych na parze z  mięsnym gulaszem. Bardzo dobra i przede wszystkim sycąca. Podczas obiadu zastanawialiśmy się nad podjechaniem do zamku w Niedzicy. Upał nie odpuszczał wiec doszliśmy do wniosku, że najpierw pojedziemy na kładkę łączącą Polskę ze Słowacją, a potem zadecydujemy co dalej..    

Dunajec

 Z kładki rozciąga się bardzo ładny widok na Dunajec i Pieniny. Jest to chyba jedno z ulubionych miejsc wczasowiczów, bo każdy chce sobie zrobić z tego miejsca zdjęcie :) Stwierdziliśmy, że wycieczkę do zamku w Niedzicy sobie odpuścimy. Żar lejący się z nieba skutecznie nas zniechęcił do pedałowania w pełnym słońcu. Kładką dostaliśmy się do Sromowiec Niżnych, gdzie znajduje się przystań flisacka skąd można odbyć spływ Dunajcem oraz zabytkowy, drewniany kościół. Tutaj też rozpoczynają się szlaki turystyczne na Trzy Korony, Górę Zamkową, do Krościenka i na Słowację. U podnóża gór mieści się schronisko "Trzy Korony"..

kładka nad Dunajcem

Budynek Ochotniczej Straży Pożarnej w Sromowcach Niżnych..

Ochotnicza Straż Pożarna

 Po kilku minutach odnaleźliśmy schowany między domami mały, drewniany kościół św. Katarzyny z ok 1513 roku. Ogrodzenie kościoła jest zbudowane z drewnianych dyli przykrytych daszkiem z gontu. Na przykościelny teren można dostać się przez dwie drewniane bramki również przykryte daszkiem..

kościół

 Kościół to budowla jednonawowa od zachodu połączona z wieżą poprzedzoną kruchtą, zaś od północy z przybudówką w której mieści się zakrystia, i składzik. Środkowa część przybudówki powiększa przestrzeń kościoła..

kościół

 Najcenniejszym wyposażeniem tego uroczego kościółka był gotycki tryptyk z końca XIV w. z kopią rzeźby Matki Boskiej z Dzieciątkiem, dwa skrzydła tryptyku z XV w. oraz gotycka drewniana chrzcielnica z XVI w. które zostały przeniesione do nowego kościoła znajdującego się nieopodal..

kościół

Strop i ściany wewnątrz kościoła obite są deskami. Na ścianie południowej znajduje się jedno pojedyncze okno i dwa bliźniacze, które doświetlają wnętrze..

kościół

  Ostanie nabożeństwo odbyło się tutaj w 1986 roku i od tamtej pory obiekt był nieużytkowany. Dopiero w 2010 roku po jego remoncie stworzono tutaj galerię rzeźby i malarstwa. Nas najbardziej zachwyciły rzeźby wewnątrz jak i na zewnątrz kościoła. Co ciekawe zgromadzone tutaj prace nie są na sprzedaż..

kościół
kościół

 Możemy za to przyjrzeć się bliżej jak wyglądają motylki w powiększeniu..

kościół
kościół

..albo pająki :)

kościół

 Tych którzy nie lubią męczyć się na szlakach zapraszam do linku poniżej. 
Zabiorę Was na spacer po uliczkach Szczawnicy :)

6 komentarzy:

  1. Ech... moje Pieniny ukochane, w których nie byłem już... kilkanaście lat :(
    Dzięki za fajne fotki odkurzające w mej pamięci wspomnienia tamtych pięknych miejsc :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dla mnie Pieniny to najpiękniejsze góry w Polsce :)

      Usuń
  2. Witam, świetne zdjęcia i ciekawy opis jednakże są w nim dość poważne błędy. Po pierwsze - można jechać do Sromowiec Niżnych a nie do Sromowców. Po drugie - zamek jest w Niedzicy a nie Nidzicy (znaczy w Nidzicy też jest zamek ale krzyżacki). Poza tym bardzo ciekawy wpis i zdjęcia. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki za czujność, błędy poprawione...pozdrawiam :)

      Usuń
  3. To prawda, że w Szczawnicy jest co robić. Byłam już dwa razy i za każdym razem inne atrakcje. Droga na rower wymarzona, specjalnie wolno jechałam, żeby napawać się widokiem:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja już tą trasę zaliczyłam dwa razy i pewnie jeszcze nie raz będę ją przemierzać, może uda mi się następnym razem pojechać dalej niż do Czerwonego Klasztoru :)

      Usuń