środa, 7 stycznia 2015

..spacer nad Wisłą

 Dzisiejsza słoneczna pogoda i niewielki mróz zachęciły nas do wycieczki nad ciepły kanał Elektrowni Połaniec. Postanowiliśmy pospacerować wzdłuż brzegu Wisły w poszukiwaniu ciekawych zakątków do fotografowania. Nie ukrywam, że największą radość sprawiły mi trzy rzeczy.. opuszczony pchacz(?) Łoś i dwie stare zardzewiałe koparki :)


Chodząc po tej starej łajbie trzeba uważać, żeby nie zjechać po śliskim pokładzie na drugą stronę do wody..


Parująca woda z Elektrowni Połaniec..


Wnętrze Łosia..

 
W tle komin elektrowni..


Widok na elektrownię i Łosia..


Elektrownia Połaniec pobiera wodę z Wisły potrzebną do schładzania urządzeń. Następnie woda zostaje z powrotem wypompowana do rzeki kanałem o długości około 3km. Ciepły kanał to jedno z ulubionych miejsc wędkarzy, szczególnie zimą z racji nie zamarzającej wody.


Stare koparki..


4 komentarze:

  1. Piękne zdjęcia robisz, jestem pod wrażeniem. Idealna pogoda na taki plener.

    OdpowiedzUsuń
  2. Takich znalezisk szczerze i bezwstydnie zazdroszczę, super :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. lubię takie zapomniane starocie..tak samo jak wszelkie opuszczone budynki..

    OdpowiedzUsuń